Grecki rynek nieruchomości a kryzys finansowy

Kryzys finansowy uderzył z wielką siłą w gospodarki wielu europejskich państw, nie oszczędził także Grecji. Miało to również wpływ na grecki rynek nieruchomości, który mocno się załamał i póki co nie widać jeszcze poprawy.

Ceny nieruchomości w Grecji od kilku lat spadają; szacuje się że w minionym roku greckie mieszkania straciły na wartości nawet  13,5%. Jest to dobra okazja dla osób zainteresowanych kupnem mieszkania czy domu, jednak liczyć należy się z tym, że ze względu na trudną sytuację na rynku może nie dać się go łatwo odsprzedać. W związku z czym nie jest to raczej opcja dla osób liczących na szybki zarobek, a raczej możliwość dla tych, którzy myślą długoterminowo. Ceny nie tylko są niższe – są też bardziej elastyczne, uwzględniają możliwość negocjacji. Własną nieruchomość można nabyć mając do dyspozycji 100 – 150 tys. euro.

blok mieszkalny

Klienci są przewidujący, już teraz wzrasta zainteresowanie inwestycjami turystycznymi – popularnością cieszą się zwłaszcza miejsca pod przyszłe hotele oraz udziały w spółkach sektora turystycznego. Grecka minister turystyki ogłosiła, że państwo zamierza również inwestować w turystykę dla seniorów, żeby rozwinąć wachlarz usług na szerszą grupę docelową; to z pewnością ciekawy sposób na przyciągnięcie kapitału do zadłużonego kraju. Faktem jest, że Grecja wraca do łask turystów – w tegorocznym sezonie urlopowym najchętniej kupowane są wycieczki na wyspę Zakynthos, która przyciąga także prywatnych inwestorów. Nieruchomościami na tej wysepce interesują się głównie Anglicy, Niemcy i Rosjanie – ciekawostką jest, że ceny tamtejszych apartamentów porównywalne są z cenami tych nad polskim Bałtykiem.

Mimo szczodrej pomocy z Unii, państwo wciąż jest mocno zadłużone, a ceny nieruchomości dalej niskie i nie wygląda na to, żeby stan ten miał się szybko zmienić. Przed Grecją wciąż daleka droga do powrotu do sytuacji sprzed kryzysu, co skwapliwie wykorzystują inwestorzy z innych krajów – od czerwca 2012 roku znacznie wzrosła ilość sprzedanych mieszkań, w porównaniu do poprzednich lat. Nic w tym dziwnego – w przeciwieństwie do innych krajów, Grecja ma dość czytelne procedury nabywania nieruchomości, szczególnie przyjazne obywatelom Unii Europejskiej.